czwartek, 23 lutego 2017

Wiosenny zegar

Wiosenny, bo zielony.
Zrobiłam go z jakiejś poliestrowej włóczki.
Mechanizm kupiony na Allegro dawno temu.
 Cyferblat z serwetki usztywnionej wikolem,
wydzierganej też już dawno temu.
Schemat na serwetkę wybrałam z magazynu "Anna robótki" nr 3/2015


9 komentarzy:

  1. Śliczny! Od razu chce się wiosny!
    Serdecznie pozdrawiam:))

    OdpowiedzUsuń
  2. Fajny pomysł:) i piękny efekt końcowy

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczny. Jak usztywniałaś wokalem, bo też mam taki plan, ale nie bardzo wiem jak się do tego zabrać

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję bardzo. Wilok rozcieńczam odrobiną ługi. Moczę w tym serwetkę, potem dokładnie odsączam nadmiar kleju. Rozkładam serwetkę na płaskiej powierzchni i dociskam czymś płaskim i ciężkim. Czekam aż wyschnie. Żeby się nie przykleiła używam folii. Mam nadzieję, że się uda :)

      Usuń
    2. Wikol nie wilok :D albo inny klej do drewna;-)

      Usuń
  4. Świetny! Zapraszam do mnie na Candy!
    http://grandmothermartha.blogspot.com/2017/03/zapraszam-na-wiosenne-candy.html
    Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń