wtorek, 10 grudnia 2013

Na zimę

Czapkę sobie zrobiłam.
Bardzo ciepłą.
Tak wyglądała pierwotnie.

A po przetestowaniu i poprawkach jest już idealna.
Zużyłam 3 motki pięćdziesięcio - gramowej włóczki.
I parę godzin.

4 komentarze:

  1. Świetny zestaw barw! A zwężałaś ją czy robiłaś prosto i potem na czubku ściągnęłaś nadmiar?

    OdpowiedzUsuń
  2. Zaczęłam od czubka - 12 słupków :)
    Potem rozszerzałam.
    Do pewnego stopnia korzystałam z filmu Monk Wolle & Beanies : http://www.youtube.com/watch?v=wmru7ulT7wI
    Ale kolory dobrałam sama :D

    OdpowiedzUsuń
  3. A to Ci niespodzianka, zaczynałaś od czubka głowy! Ty Spryciulo :D Marzę o czapce własnej roboty!

    OdpowiedzUsuń