Szklany, standardowy wkład ozdobiłam czerwonym kordonkiem,
odpowiednio zaplątanym za pomocą szydełka - niby nuda.
Ale mnie to nadal bawi.
A czerwoną ozdobę zrobiłam korzystając ze schematu zamieszczonego
w magazynie "Diana Robótki Ręczne" nr 1 z 1993 roku.
Odrobinę dodałam od siebie żeby się gwiazdka nadawała do ubrania świecznika.
Ognisty kolor wybrałaś :D
OdpowiedzUsuńA nie świąteczny?
UsuńUlubiony kolor siostry ;)
Bardzo ładne, walentynkowe świeczniki, dobry pomysł
OdpowiedzUsuńDziękuję bardzo :) walentynkowe mogą też być w sumie. Gwiazdka trochę świąteczna jest ale na świeczniku gubi się jej kształt a czerwień mówi sama za siebie :)
Usuń