Dwie szpule nitki w pięknym, ciemnoróżowym kolorze kupiłam tanio i "na wygląd".
Nitka okazała się obrzydliwym, surowym, nierównym ale jednak lnem.
Szydełkowało się mało przyjemnie, choć może ekologicznie.
Wyszło mi 18 kwadratów, które połączyłam bawełnianym kordonkiem (Ariadna )
i naszyłam na poliestrową mini z Pepco.
Wygląda jak na zdjęciach poniżej :)
Super! Piękny kolor, bardzo ładny wzór :). No i ten len ... Pozdrawiam :).
OdpowiedzUsuńDziękuję Bardzo :) Pozdrawiam serdecznie :)
UsuńNaszyłaś na mini! Inspirujesz mnie Haniu, kiedy przy kawie?
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno!
Dziękuję. Cieszę się. W czwartek jestem do dyspozycji :)
UsuńOryginalna i w niespotykanym kolorze, przepiękna spódnica <3333
OdpowiedzUsuńhttp://wiktoriamigdar.blogspot.com/
Dziękuję :))
Usuń